Pomysły na zabawy kanałowe

[wilk]

No misiaczki, przydałoby się pomyśleć nad jakąś nową zabawą kanałową? Lipiec już niebawem, może ktoś ma jakiś ciekawy i oryginalny pomysł?

[Andrrew]

Proszę o przeczytanie pierwszego mojego postu w tym temacie. Podtrzymuję pomysł. Od siebie z pewnością będę mógł dać ze 2-3 premierki na taki turniej. Zresztą, o ile pamiętam, proponowałeś wilku chyba właśnie lipiec jako miesiąc z turniejem na premierach quizowych. Szkoda, że nie czerwiec. Bo w lipcu to już wakacje pełną gębą i nie wiadomo co się będzie robić. Więc może zacząć coś już np. w połowie czerwca?

[eggrodd]

fajniej by bylo jakby wczesniej ustalic 5 trzyosobowych teamow i pkt rozpatrywac jako druzyna. wiecej do kombinowania niz tylko gra na kilku nickach

[karolajn]

no to chyba jest pomysl na nastepna zabawe?

-edit-

to moj 69 post! ;P

[shannon]

popieram pomysł eggrodda

[wilk]

Również się przychylam, następnym razem zorganizujemy zabawę w ten sposób. Mimo tego jeśli macie jeszcze jakieś pomysły co do takiej formy to piszcie śmiało.

[eggrodd]

a moze tak zrobic 3 edycje sparringow punktowych w lutym? tylko ta wersje z druzynami, a nie jak ostatnio indywidualnie. mozna dac info w topik pierwszego lutego, zeby ludzie zglaszali na forum druzyny np. (tak jak bylo to wspomniane wczesniej) co najwyzej 3 osobowe i rozegrac 3 rundy (7-8, 14-15 i 21-22 II). 6 dni do pierwszego weekendu powinno w zupelnosci wystarczyc na ustalenie skladu poszczegolnych druzyn, a z tego co ostatnio widac na kanale to bez najmniejszych problemow wyjdzie piec 3-osobowych druzyn.

w sumie to wiem, ze calkiem niedawno byly 2 zabawy kanalowe, ale takie z premier tematycznych to mi sie nie podobaja :p
a z uwagi na to, ze w styczniu nie gram w quiza, to w lutym zabawa kanalowa jak najbardziej wskazana, zebym mogl sie wyzyc za caly styczen :pp
bo w marcu to wiosna i czekac 2 miesiace....

[KrzS]

Przydałoby się jeszcze jakieś ograniczenie, które zabezpieczyłoby przed powstaniem supergrupy, której właściwie nie dałoby się pokonać
Np. suma punktów z !gstats członków grupy nie może przekraczać X.

[wilk]

Chętnie, bo zapomnieliśmy chyba o tym pomyśle. Może rozwiązaniem tego problemu byłby losowy przydział do grup? Albo zamiast liczyć sumę punktów i wymagać pełnych grup (chyba, że faktycznie bez problemu znajdziemy piętnastu chętnych), to liczyć srednią (suma zdobytych punktów / ilość graczy [1-3])? Poza tym jeśli miałyby być trzy rundy, to punktować za trzy osobno czy za całokształt? Bo wówczas nie byłoby klasycznego punktowania top10, a jedynie tych teamów.

[criville]

hello everybody!
first of all kudos to egg for thinking about the quiz at 6.30 in the morning how about that for a dedicated quizplayer
about this zabawa: i think that KrzS hit the right idea only that i propose to use !mrekord instead of !gstats (the later is too much affected by how long one plays in the quiz). so my suggestion is this:

a) the number of the members of the team is unlimited in number but limited by
the total of their !mrekords and i suggest this number as being 7000. of course initialy it seems
impossible coz some very good players have mrekords of over 5000 but there is sollution for this: we count all those who have !mrekord over 5000 as having 5000 points. of course this 7000 points is just an quick estimation it could be moved up or down.

b) also i suggest that the scoring would be separated for each weekend because it is rare that
one can play 3 or 4 weekends in row plus maybe for this reason it would be good that the groups
by default should not be exactly the same each weekend.

i think this method would ensure that the teams are roughly equal in strenght and there would be a real competition for the win each weekend.

regards,
criville

[eggrodd]

a) the number of the members of the team is unlimited in number but limited by
the total of their !mrekords and i suggest this number as being 7000. of course initialy it seems
impossible coz some very good players have mrekords of over 5000 but there is sollution for this: we count all those who have !mrekord over 5000 as having 5000 points. of course this 7000 points is just an quick estimation it could be moved up or down.

nie jestem pewien czy 5000 i 7000 to nie za duzo; wyjdzie na to, ze bede sam w druzynie :p
przykladowo proponuje:
dac 5 dni na ustalenie druzyn, niech ludzie zglosza sami swoje sklady. jesli nie bedzie zadnych obiekcji to ok., jesli beda klotnie, "problemy" ze zbyt mocnymi druzynami, czy jakiekolwiek inne nieporozumienia to wciaz pozostana 2 dni do rozpoczecia zabawy i bedzie czas na to, by zrobic przydzial losowy.

b) also i suggest that the scoring would be separated for each weekend because it is rare that
one can play 3 or 4 weekends in row plus maybe for this reason it would be good that the groups
by default should not be exactly the same each weekend.

zgadzam sie co do oddzielnych zmagan w kazdy weekend i byc moze na podsumowujaca zbiorcza punktacje po 3 weekendach. natomiast nie jestem przekonany co do zmiany grup z kazda nowa rozgrywka. jesli inni gracze beda chcieli sie zmieniac co weekend to ok., niech tak bedzie. wydaje mi sie jednak, ze nie ma to wiekszego sensu z prostej przyczyny: w jeden weekend jestem i gram, w kolejny moze mnie nie byc, tym samym nowa grupa bedzie oslabiona.
lepiej ustalic gotowe sklady przed rozpoczeciem zabawy i trzymac sie ich do jej zakonczenia.

[wilk]

Zachęcam do bardziej aktywnego składania pomysłów na tę zabawę, w przeciwnym razie po prostu nie dobędzie się, lub odbędzie się w klasyczny sposób. Użycie !mrekord jest kuszące, ale trzeba mieć na uwadze to, że zazwyczaj są to jednorazowe rekordy, bite co jakiś czas, a zazwyczaj grywa się spokojniej. Mogłoby to być dla niektórych krzywdzące. Myślałem także o wzięciu wraz z !mrekord także !drekord, tak by wyznaczyć coś w stylu średniej ilości punktów gracza zdobywanych w miesiącu. Ale to z kolei wszystko napotyka problem, iż niektórzy lubią grać pod kilkoma nickami, co dodatkowo utrudnia uzyskanie miarodajnych statystyk. Żeby uniknąc tego myślałem także, by punkty drużyny nie sumować, a liczyć z tego średnią, co by niejako zmusiło by wszyscy grali równo. Jednocześnie istniałby limit, że przy maksymalnie 5 drużynach musiałyby istnieć conajmniej 3, a każda posiadać przynajmniej 2 zawodników (brak górnego limitu). Tym niemniej proszę o więcej pomysłów, nawet luźnych, na których można by oprzeć zasady tego typu rozgrywki.

[karolajn]

przykladowo proponuje:
dac 5 dni na ustalenie druzyn, niech ludzie zglosza sami swoje sklady. jesli nie bedzie zadnych obiekcji to ok., jesli beda klotnie, "problemy" ze zbyt mocnymi druzynami, czy jakiekolwiek inne nieporozumienia to wciaz pozostana 2 dni do rozpoczecia zabawy i bedzie czas na to, by zrobic przydzial losowy.

pomysl jest fajny, tylko jak to bedzie wygladalo, kto bedzie od tego zeby "ocenic", ktora grupa jest mocniejsza itp? bedzie sie mowilo ludziom prosto w twarz "sory, ale jestescie za slabi, trzeba jednak zrobic losowanie"? ;/

mi sie wydaje ze najplepiej by bylo po prostu od razu losowo zrobic, wtedy przynajmniej bedzie w miare fair, nawet jesli sie wylosuje przypadkiem super-druzyna to przynajmniej nie bedzie juz obiekcji, bo przeciez wylosowane.

zgadzam sie co do oddzielnych zmagan w kazdy weekend i byc moze na podsumowujaca zbiorcza punktacje po 3 weekendach. natomiast nie jestem przekonany co do zmiany grup z kazda nowa rozgrywka. jesli inni gracze beda chcieli sie zmieniac co weekend to ok., niech tak bedzie. wydaje mi sie jednak, ze nie ma to wiekszego sensu z prostej przyczyny: w jeden weekend jestem i gram, w kolejny moze mnie nie byc, tym samym nowa grupa bedzie oslabiona.
lepiej ustalic gotowe sklady przed rozpoczeciem zabawy i trzymac sie ich do jej zakonczenia.

tu popieram

[wilk]

przykladowo proponuje:
dac 5 dni na ustalenie druzyn, niech ludzie zglosza sami swoje sklady. jesli nie bedzie zadnych obiekcji to ok., jesli beda klotnie, "problemy" ze zbyt mocnymi druzynami, czy jakiekolwiek inne nieporozumienia to wciaz pozostana 2 dni do rozpoczecia zabawy i bedzie czas na to, by zrobic przydzial losowy.

pomysl jest fajny, tylko jak to bedzie wygladalo, kto bedzie od tego zeby "ocenic", ktora grupa jest mocniejsza itp? bedzie sie mowilo ludziom prosto w twarz "sory, ale jestescie za slabi, trzeba jednak zrobic losowanie"? ;/

mi sie wydaje ze najplepiej by bylo po prostu od razu losowo zrobic, wtedy przynajmniej bedzie w miare fair, nawet jesli sie wylosuje przypadkiem super-druzyna to przynajmniej nie bedzie juz obiekcji, bo przeciez wylosowane.

Niektórzy nie chcą grać z obcą lub przypadkową osobą, nawet kosztem uczestnictwa w zabawie. Drużyna to drużyna, nie zbieranina.

[Areylena]

Tu ja popieram wilka, że drużyna to nie zbieranina i nie chciałabym przydziału losowego.

Odnośnie tego, co napisała karolajn, że ludziom się będzie mówiło "sorry, jesteście za słabi..." to nie w tę stronę miało być. Jeśli ktoś będzie miał jakieś obiekcje, że drużyna jest za MOCNA to wtedy można to rozwiązywać, natomiast jeśli słaba drużyna sie uprze, że chcą być razem i będą grać - cóż, nikt im nie zabroni. Na zawodach też startują lepsi i gorsi... I niejednokrotnie ten gorszy okazuje się być czarnym koniem. Także nie ma co dyskryminować słabych drużyn, jeśli chcą grać razem. Trzeba tylko brać pod uwage wątpliwości co do za silnych drużyn. Choć mam nadzieje, że jeśli się ustali dla tych silniejszych limit 2 osoby a dla słabszych 3 osoby, to można jakoś te różnice wyrównać.